Jezus i Belzebub

Ewangelia na niedzielę 9 czerwca 2024

Jezus i Belzebub
20Pewnego razu wszedł do domu, a zbiegł się taki tłum, że nie mieli chwili na zjedzenie chleba. 21Gdy Jego krewni usłyszeli o wszystkim, przyszli, aby Go powstrzymać. Mówiono bowiem, że odszedł od zmysłów

22Nauczyciele Pisma natomiast, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili, że opętał Go Belzebub i że wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy. 23Wtedy przywołał ich do siebie i mówił do nich w przypowieściach: Jak może szatan szatana wyrzucać? 24Jeśli jakieś królestwo jest wewnętrznie skłócone, to takie królestwo nie może przetrać. 25I jeżeli dom jest wewnętrznie skłócony, to taki dom nie będzie mógł przetrwać, lecz koniec zanim. 27Nikt przecież nie może wejść do domu kogoś silnego i zagrabić jego rzeczy, jeśli najpierw się go nie zwiąże. Dopiero wtedy okradnie jego dom. 28Zapewniam was, że wszystkie grzechy będą ludziom odpuszczone, a nawet bluźnierstwa, których by się dopuścili. 29Kto by jednak zbluźnił przeciwko Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia: będzie winien grzechu wiecznego. 30Mówili bowiem: Opętał Go duch nieczysty.
Matka i krewni Jezusa
31
Wtedy przyszła Jego Matka i bracia. Stojąc na zewnątrz, prosili, aby Go przywołać. 32Tymczasem mnóstwo ludzi siedziało wokół Niego. Powiedzieli Mu: Twoja Matka i Twoi bracia, i Twoje siostry są na zewnątrz i dopytują się o Ciebie. 33Odpowiedział im: Kto jest moją matka i braćmi? 34I patrząc na siedzących dookoła, powiedział: Właśnie oni są moją matką i moimi braćmi. 35Bo kto wypełnia wolę Boga, ten jest moim bratem, siostrą i matką.

Ewangelia wg Św. Marka, 3, 20 -35

Ewangelia na dziś nie jest łatwa. Dotyka kilku oddzielnych spraw, z których chyba najtrudniejsza do zrozumienia jest nieodpuszczalność grzechu przeciwko Duchowi Świętemu. Jezus wiele swoich słów tłumaczył przypowieściami, w tym fragmencie akurat tego zabrakło. Cóż, chyba brakuje mi mocy Ducha Św. do zrozumienia tego.


Niedziela Zesłania Ducha Swiętego

Ewangelia na niedzielę 19 maja 2024


26
Kiedy jednak przyjdzie Wspomożyciel, którego Ja poślę Wam od Ojca – Duch Prawdy, który pochodzi od Ojca, On będzie świadczył o Mnie. 27Wy także powinniście dawać świadectwo o Mnie, gdyż jesteście ze Mną od początku.

16 12Miałbym wam jeszcze dużo do powiedzenia, lecz teraz nie jesteście w stanie tego udźwignąć. 13Po swoim przyjściu On – Duch Prawdy – poprowadzi was ku pełnej prawdzie. Nie będzie bowiem mówił od siebie, lecz powie to wszystko,  co usłyszy. Będzie także nauczał o sprawach przyszłych. 14On mnie uwielbi, gdyż będzie czerpał z tego, co moje, i będzie wam to głosił. 15Wszystko, co należy do Ojca, jest moje; dlatego wam powiedziałem: Bedzie czerpał z tego, co moje, i będzie wam to głosił.

Ewangelia wg Św. Jana, 15 26-27, 16, 12-15

Wspomożyciel. W starszych tłumaczeniach nazywany również Perakletem. Czyli kto? Chyba najprościej odwołać się tu do dogmatycznego pojęcia Trójcy Św. i zobaczyć w Duchu Św. Bożą mądrość?
Ja od zawsze przed różnymi egzaminami, trudnymi chwilami wymagającymi właśnie mądrości modlę się właśnie do Ducha Św. To pomaga.


Uroczystość Zesłania Ducha Św.

Ewangelia na niedzielę 28 maja 2023

Spotkanie Zmartwychwstałego z uczniami
19
Gdy tego pierwszego dnia tygodnia zapadł wieczór, a tam, gdzie przebywali uczniowie, zamknięto drzwi z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął w środku i pozdrowił ich: „Pokój wam”. 20A gdy to powiedział, pokazał im ręce oraz bok. Uczniowie uradowali się, ze ujrzeli Pana. 21Jezus zaś odezwał się do nich ponownie: „Pokój wam! Jak Mnie posłał Ojciec, tak i Ja was posyłam”. 22Po tych słowach tchnął na nich i oznajmił: „Przyjmijcie Ducha Świętego. 23Tym, którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, którym zatrzymacie, są zatrzymane”.

Ewangelia wg Św. Jana 20 , 19-23

Zesłanie Ducha Świętego, tradycyjnie nazywane też Pięćdziesiątnicą lub Zielonymi Świątkami. Faktycznie – wszystko wokół aż kipi zielenią…
A fragment Ewangelii na dziś to symboliczne przekazanie mocy odpuszczania grzechów. To wielki dar ofiarowany Apostołom. Sam Jezus w innej perykopie mówił, że łatwiej jest uleczyć niewidomego niż oczyścić dusze człowieka z grzechów. A teraz – możliwość tę przekazuje swoim uczniom i ich następcom. Korzystamy z tego idąc do spowiedzi, wyznając grzechy, żałując za nie i licząc na to, że zostaną nam odpuszczone. Grzechy daruje nam Bóg, ale to siedzący w konfesjonale kapłan decyduje o rozgrzeszeniu. Czy podejmowane przez niego decyzje są wspierane przez Ducha Św.? Powinniśmy wierzyć, że tak, choć są różni kapłani i czasem może się zdarzyć, że czujemy jakiś niedosyt. A może to ja jestem przewrażliwiona? Choć, gdy kiedyś np. usłyszałam od księdza, że mam się pospieszyć, gdyż jest długa kolejka do konfesjonału, poczułam się trochę dziwnie. Cóż, spowiedź dla mnie to ważny sakrament, nie traktuję jej jako pustego rytuału.

A sam Duch Św.? Dla mnie to swoisty symbol mądrości. Modlę się do Niego, gdy potrzebuję wsparcia związanego właśnie z tym, aby wiedzieć co mówić i robić w trudnych sytuacjach: jakieś egzaminy, ważne wystąpienia itp. Pomaga.

 


 

Duch Prawdy

Ewangelia na niedzielę 14 maja 2023

Obietnica Ducha Wspomożyciela
15
Jeśli Mnie miłujecie, będziecie zachowywali moje przykazania. 16A Ja będę prosił Ojca i da wam innego Wspomożyciela, aby pozostał z wami na zawsze, 17Ducha Prawdy, którego świat nie jest w stanie przyjąć, ponieważ ani Go nie widzi, ani Go nie zna. Wy Go znacie, bo przebywa wśród was i będzie w was. 18Nie pozostawię was sierotami, lecz powrócę do was. 19Jeszcze trochę, a świat już Mnie nie zobaczy. Wy jednak będziecie Mnie widzieć, ponieważ Ja żyję i wy będziecie żyć. 20W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Moim Ojcu, wy we Mnie, a Ja w was. 21Kto zna Moje przykazania i postępuje według nich, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, doświadczy miłości Mego Ojca i Ja także go umiłuję i mu się objawię.

Ewangelia wg Św. Jana 14 , 15-21

Duch Wspomożyciel – czy nie przydałby się nam na co dzień? Taki swoisty „telefon do przyjaciela”, bezpośrednia gorąca linia do kogoś, kto nam udzieli dobrej, mądrej rady i wspomoże w trudnych chwilach. Sytuacja jest prosta, gdy nasz wybór jest między dobrem i złem – odzywa się sumienie i wiemy, co powinniśmy zrobić. W  życiu jednak przeważa kolor szary, nie ma drogi jednoznacznie czarnej i jednoznacznie białej. Jak wybierać skoro możliwości jest więcej i jedyne co możemy zrobić to wyszukać „najmniejsze zło”? I w jakich jednostkach to zmierzyć?
Dla dziecka taką wyrocznią i największym źródłem autorytetu są z reguły rodzice. Jest to także wielka odpowiedzialność. Chyba najgorsza jest tu postawa „nie bo nie”. Każde dziecko kiedyś dorośnie i zacznie samo dokonywać wyborów. Jeżeli od najmłodszych lat będziemy tłumaczyć dlaczego nasza decyzja jest taka, a nie inna – nauczymy dzieci kryteriów podejmowania własnych wyborów.
Dla mnie samej symbolem takiego podejścia jest to, że przejście na drugą stronę ruchliwej ulicy może być dla dziecka bardzo niebezpieczne. Najprościej byłoby zawsze przeprowadzać je trzymając za rękę, ale im dziecko starsze – tym jest to trudniejsze w realizacji. Zaczęłam więc własnego syna uczyć zasad już od najmłodszych lat. Jeszcze siedział w wózku, gdy na spacerach pokazywałam mu czerwone i zielone światło sygnalizacji świetlnej i tłumaczyłam, co to oznacza. To oczywiście tylko symbol – w innych sprawach też starałam się stosować taką metodę.
W sprawach wiary – też jesteśmy trochę takimi dziećmi. Zasady znamy, wiemy jak bezpiecznie przechodzić przez życie. A jednak potrzebujemy Ducha Wspomożyciela, który nie tylko pomoże nam we właściwym wyborze, ale także utwierdzi nas w tym, że nasza decyzja była słuszna.


 

Niedziela Trójcy Świętej

Ewangelia na niedzielę 12 czerwca 2022

Dzieło Ducha Wspomożyciela
12Miałbym wam jeszcze dużo do powiedzenia, lecz teraz nie jesteście w stanie tego udźwignąć. 13Po swoim przyjściu On – Duch Prawdy – poprowadzi was ku pełnej prawdzie. Nie będzie bowiem mówił od siebie, lecz powie to wszystko, co usłyszy. Będzie także nauczał o sprawach przyszłych. 14On Mnie uwielbi, gdyż będzie czerpał z tego co moje i będzie wam to głosił. 15Wszystko, co należy do Ojca, jest moje; dlatego powiedziałem: Będzie czerpał z tego co moje i będzie wam głosił.

Ewangelia wg Św. Jana 16, 12-15

Uroczystość Trójcy Świętej. Przedziwna, trudna do zrozumienia tajemnica. Choć tak naprawdę – to może powinniśmy na to spojrzeć w kontekście swoistej gombrowiczowskiej gęby? Ojciec, Syn i Duch Święty to przecież Jedność, tylko widziana przez nas z różnej perspektywy.
A przecież lubimy takie etykietki. Najdobitniej widać to w różnych „przydomkach” nadawanych Matce Boskiej: Częstochowska, Fatimska, Katyńska i wiele, wiele innych. Święci też mają swoje specjalności – ze zgubą prosimy o wstawiennictwo św.Antoniego, zakochani modlą się do św.Walentego, a w sprawach trudnych i po ludzku beznadziejnych – do św.Rity. W pewien sposób też przypisujemy podział ról w samej Trójcy: Bóg Ojciec to sprawiedliwy sędzia, Syn Boży – to miłosierny symbol miłości Boga do człowieka, a Duch Święty – jest symbolem Boskiej mądrości. Może to ułatwia nam zrozumienie? Warto jednak pamiętać, że Bóg jest jeden. Po prostu.


<

p align=”justify”>